poniedziałek, 27 czerwca 2016

TH!NK GREEN - Magnus odpisał

Pół roku czekałem ... i autografy Mistrza Świata dotarły do Damasławka. Gdybym zaczął od tego, to pewnie z innymi arcymistrzami by poszło łatwiej. Teraz, to trochę "musztarda po obiedzie" :) Oczywiście cieszę się ...
Muszę to wszystko na spokojnie przemyśleć. Teraz mam zdjęcia, albumy, zegary już są.
Normalnie powinienem odpoczywać - przecież mam wakacje. Czas jednak wziąć się do roboty - jakieś zleconko od GoldChess czeka. Rada analityczna czeka. Aktualizacje z programu do 500+ czekają.
Minister Edukacji ogłosiła dzisiaj powrót do ośmioklasowej podstawówki i czteroletniego liceum oraz wygaszanie gimnazjum.
-
Zebrałem się i skomentowałem moje ostatnie zwycięstwo w szachach 960. Ciekawe o tyle, że zaryzykowałem poświęcenie wieży, następnie odbiłem figurę lekką i poświęciłem jeszcze raz jakość. Naprawdę nieźle to wyszło a wszystko grane na intuicję (bo tak daleko liczyć nie umiem).

___
28.06.2016'
Komputerowo feralny dzień - pojechałem do Wapna, "wyprostować" programy a na koniec dnia ... nie szło ich uruchomić. Co chwilę ktoś mi zgłaszał inny problem z innym komputerem ... na szczęście tam udawało mi się pomóc.
Znalazłem w sieci autograf MC :) ... niezła cena :)

czwartek, 23 czerwca 2016

BLANKER - programik do projektowania blankietów

Zdarzało mi się projektować blankiety zapisów szachowych na specjalne okazje (symultany itp.) Oczywiście można to zrobić w przeciętnym edytorze tekstowym. Można wziąć zwykłą białą kartkę i sobie długopisem numerki napisać. Jednak jeśli chcemy zrobić blankiety: szybko, ładnie i porządnie ...to można skorzystać z fajnego programiku BLANKER

środa, 22 czerwca 2016

Internetowe głosowania, czyli patologia demokracji

Nie chce mi się czekać z tym wpisem do piątku, do ogłoszenia wyników konkursu. Mam nadzieję, że wygra szkoła, której się to boisko należało. Mimo całkiem fajnego filmiku nie udało się wejść do dwudziestki. Kolejny raz otrzymałem dowód na słabość demokracji. Właściwie tego się spodziewałem. Natomiast w głosowanie w wersji internetowej daje znakomite "poszlaki". Można na spokojnie poszukać i poanalizować ... jak komuś się chce. Dla firmy jest to (nie)wątpliwie świetna reklama. Idea (jak zwykle) szczytna i piszę to naprawdę szczerze. Jest to wielka szansa dla "biednych" szkół, chociaż bardzo prawdopodobne że wygra szkoła, którą stać było na zainwestowanie w scenografię i kostiumy i efekty. Ciekawe, czy ktoś z jury będzie umiał docenić film, w którym będzie widać właśnie niedoinwestowanie ..., właśnie niepomalowane, odrapane ściany itd. 
-
Przed chwilą zajrzałem na stronę organizatora i zauważyłem, że w końcu poprawili błędną datę, o której im napisałem ale dużo czasu im to zabrało. Specjalnie zrobiłem zrzut, aby mieć dowód jak długo tego nie ruszali.

Tajemnicą poliszynela pozostaje fakt braku liczby głosów na obrazku z listą laureatów. Pisałem już wcześniej, iż mimo wielu obostrzeń weryfikacja jest praktycznie niemożliwa. Dzisiaj dodatkowo natknąłem się na ciekawy artykuł o bezsensie internetowych plebiscytów.

Ja bym tam jeszcze dodał właśnie informacje o głosowaniu z kont tymczasowych. Przynajmniej w przypadku tego konkursu, mimo ostrzeżeń organizatora - była taka możliwość. Testowałem, to wiem. Fakt że w piątek (ostatni dzień głosowania) w okolicy, z powodu burz długo nie było prądu i internetu, potraktowałem jako czuwanie opatrzności nad moimi działaniami. Kto czytał o moich "przygodach" na chess.com ten wie o czym piszę. Tak przyznaję się - miałem plan "szturmu" w głosowaniu przy użyciu kont tymczasowych, które wcześniej sprawdziłem i przygotowałem nawet trochę młodych ludzi, którzy mieli w tym pomóc.Taki jeszcze jeden "incydent", który warto odnotować. Poświęcając czas lekcji matematyki miałem zamiar wyświetlić na tablicy multimedialnej krótki instruktaż w jaki sposób głosować z kont tymczasowych i nie zdążyłem zacząć a  a nagłe wyłączenie (a może przepięcie) prądu spowodowało trwałe uszkodzenie lampy i projektor już nie chce wyświetlać i wymiana będzie kosztować pewnie kilkaset złotych. ...Podejrzewam, że spokojnie kilkaset głosów byśmy zdobyli. Stety/niestety siły natury nam w tym przeszkodziły. Prawdopodobnie samodzielnie odparłbym samodzielnie atak Nowych Żukowic w głosowaniu (tuż przed północą) i nie pozwolił na wyprzedzenie Wapna ale zrezygnowałem, bo właśnie przyszła mi myśl do głowy o tym działaniu opatrzności i prawdopodobnie nastąpi ta "weryfikacja" głosów i wszystko wróci do normy i Wapno będzie jeszcze w pierwszej dziesiątce. Nowe Żukowice wyprzedziły Wapno tylko 33 głosami a tyle spokojnie bym oddał (sam!) w ostatniej godzinie. 
Przez cały czerwiec poświęciłem wiele czasu na uczciwe rozkręcanie akcji głosowania i teraz zostało to nawet zauważone i docenione przez postronnych obserwatorów, którzy wcale nie musieli nic pisać.
Na fb też wiele osób się interesowało ...

Cóż z tego, skoro kampania pozytywna niestety nie dała sukcesu. Skoro bez "dopingu" nie da rady, to niestety z fajnego pomysłu z fajnej idei robi się "wyścig szczurów".
Później trafiłem na kolejny artykuł o internetowych plebiscytach. W końcu sam wystawiłem mój kanał YT do tego konkursu w ostatniej edycji ... o dziwo przeszedłem do następnego etapu. Pamiętam, że jednym z moich rywali był kanał "Uczymy". Nawet niezłe były te dwa filmiki ...zrobione prawdopodobnie na potrzeby konkursu (bo to był chyba warunek wystartowania). Z ciekawości wszedłem dzisiaj na ten kanał i ... istnieje ale dalej tylko te dwa filmiki i nawet nie wiem, czy wyświetleń przybyło ale dużo ich nie ma. 
Za to przy moim "Dzieleniu pisemnym" dzisiaj pojawił się kolejny miły komentarz.

Zatem ... trzeba ... "robić swoje" - tak jak Krzysztof, tak jak Tomasz, tak jak wielu innych ... i mieć nadzieję, że ludzie docenią/wybiorą normalność. Zwłaszcza jeśli przyjdzie gdzieś ... głosować?
-
Ale się "rozpędziłem" ... :) ... w głosowaniach "normalność" przecież nie ma szans!

sobota, 18 czerwca 2016

Polak potrafi inaczej ...

Pierwotnie wpis miał mieć tytuł "paryskie patenty" ale tak naprawdę nie będzie o tym słupie w Paryżu (na mojej trasie biegowej). Szkoda, że nie zdążyłem zrobić tam zdjęcia trochę wcześniej ale biegam bez aparatu a jak jadę samochodem, to nie chce mi się zatrzymywać. Wcześniej, to przyłącze elektryczne (tak się domyślam) wyglądało jeszcze ciekawiej, bo zamiast tego betonu słup był obsypany ziemią.
Na wyniki konkursu "Kolorowe boiska" muszę poczekać do 21-go, po "zwykłym" głosowaniu Wapno było na 16-tym miejscu a jeszcze pół godziny przed północą na 15.
GoldChess poinformowało mnie o wykorzystaniu partii Kurz-Kujawski, z XVIII PITS, do swojego konkursu (no i fajnie).
W czwartek byłem w Pile na konferencji dotyczącej wprowadzania programowania do szkół. Na początku była wizytatorka z kuratorium, która ... zachęcała do przystąpienia do programu pilotażowego. Wystarczy się zgłosić, napisać program innowacji, zdobyć akceptację ... i można uczyć programować. Później jeszcze wskazane jest, aby się dzielić doświadczeniami a przy okazji będzie można korzystać z doświadczeń innych. ... ot perpetum mobile wymyślili. Następnie było wystąpienie ADE Darka Stacheckiego, po nim wystąpiła pani Grażyna Koba, która bardzo "wierzy" w książki/podręczniki, zwłaszcza jej autorstwa. Później była prezentacja telewizora dotykowego przez firmę (nie pamiętam). Generalnie rozwiązanie fajne ale ceny nie chcieli podać. Później był podział na grupy i zajęcia warsztatowe. Celowo chciałem na początek zostać w grupie Darka, bo on pokazywał ciekawostki: mini roboty, takie trochę większe roboty, które można programować przy użyciu iPada, czy wreszcie klocki (takie puzzle) którymi można układać algorytmy a następnie robić zdjęcie telefonem lub tabletem i sprawdzać, czy program działa?
Tuż przed początkiem warsztatów Darek nawet podszedł i zapytał "co słychać?". Na co ja ... zacząłem "bieda, bieda, bieda, ...".
Później poszedłem na warsztaty do pani Grażyny, które odbywały się w pracowni komputerowej. Pani Grażyna bardzo się starała, przygotowała specjalne materiały ale ... nie wszyscy tam już dotarli a nawet z tych, którzy dotarli wielu się wykruszało - w tym i ja. Było o Baltie i Scratch'u, czyli teoria i zadania na komputerze. Moje wrażenia po konferencji? Bardzo chciałbym prowadzić zajęcia z wykorzystaniem tabletów i robotów i jeszcze demonstrować wszystko na dużym telewizorze dotykowym. Jednak realia Wapna są takie, że trzeba się zabrać za ... to, co było u Pani Grażyny bo ... Baltiego i Scratcha będzie można zrobić na komputerach i nie będzie trzeba NIC kupować. Swoją drogą, ciekawe, czy Darek naprawdę nie znał cen gadżetów które prezentował ani cen za prezentację w szkole (chociaż sam prowadzi takie)?

piątek, 10 czerwca 2016

Po co mi to?

Mam skłonności do ... angażowania się w sprawy, które zabierają mój czas a do niczego mi nie są potrzebne. Od marca obmyślałem scenariusz filmu. W kwietniu był PITS i IRENIADA. W maju było kręcenie filmu. W czerwcu trzeba organizować poparcie/głosy, aby film nie "przepadł". Cały czas Wapno balansuje na granicy awansu do następnego etapu konkursu. (14-15 miejsce w swojej grupie) Liczyłem na kampanię na FB i cały czas aktywnie nad tym pracuję ... jeszcze nie ma "efektu motyla".
Rozsyłałem maile gdzie się dało ... nawet odkryłem, że jedna z koleżanek ze studiów jest mocno "zakręcona" ale czyż ja nie jestem mocno "zakręcony"?
Dobra ... mecz FRANCJA-RUMUNIA się rozkręca ... (obstawiam zwycięstwo Rumunii)
... Jeśli ktoś to czyta, to ... proszę o głos dla Wapna!
http://koloroweboiska.pl/glosuj/23
--
11.06.
Mecz wygrała Francja (chociaż wielu kibiców zwraca uwagę, że mocno podrasowana była ta drużyna)
-
Wycinki z "Głosu Wągrowieckiego"


poniedziałek, 6 czerwca 2016

Udawanie uprzejmości

Po wczorajszej IRENIADZIE zadzwoniła do mnie pewna pani informując mnie, że właśnie oddała głos na szkołę w Wapnie. Dodatkowo "podpowiedziała mi", że "trzeba może rozreklamować tę akcję?". Hmmm ... grzecznie odpowiedziałem, że oczywiście się staramy. 
Przecież co ja robię cały tydzień? "Produkuję się" na FB wypisując specjalne posty, wypisuję prywatne wiadomości do wszystkich znajomych z linkami do głosowania. Próbuję podsyłać krótkie informacje we wszelkie miejsca, gdzie jest szansa na opublikowanie, zachęcam dziennikarzy do publikowania informacji. nawet ksiądz ogłaszał w kościele, przez całą imprezę co jakiś czas informowałem przez nagłośnienie, nawet na własnym blogu piszę, kogo spotkam, to mówię mu o akcji. Co jeszcze można zrobić? (W Szubinie ktoś wjechał czołgiem do dyskoteki, to informacja pojawiła się we wszystkich mediach ... ale skąd wezmę czołg?).
Przed festynem kilka osób zgłaszało się do mnie z pomysłem, aby ustawić komputer z możliwoscią głosowania. Za każdym razem uśmiechałem się i mówiłem, że na pewno wykorzystamy ten "pomysł". Pamiętam jak przy kręceniu filmu co rusz pojawiało się jakieś dziecko i informowało mnie np. że ma w plecaku kolorową piłkę i może dobrze by było, aby poszło po tą piłkę, bo to by fajne było ... etc. etc. etc. A po filmie ile jeszcze było pomysłów - co można by wykorzystać przy filmowaniu? Cóż pozostaje? Oczywiście - udawanie uprzejmości, bo szkoda kogoś "sprowadzać na Ziemię" a w konsekwencji może nawet zniechęcać do sprawy. Niech się cieszy, że wymyślił, niech nawet opowiada, że to dzięki niemu. 
__
Kilka godzin na słońcu podczas wczorajszej imprezy nieźle mnie opaliło.
__
Na turniej do Wągrowca nie pojechałem ale gdy Gniezno umieściło wpis na FB, to zaraz w komentarzach dodałem informację o zegarach z Wapna i link do głosowania na Wapno.
__



niedziela, 5 czerwca 2016

Ach te banki

To ja decydowałem o dopuszczeniu prac naszych uczniów do konkursu. Z naszej szkoły było najwięcej prac ale gdy przeglądałem prace uczniów z innych szkół, to nie robiłem sobie wielkich nadziei. Było bardzo dużo naprawdę dobrych prac. Właściwie praca Izy opierała się nie na grafice a na tekście, który umieściła i to tekst pewnie przekonał jury. Mniejsza o to. Najważniejsze, że szkoła dostała projektor. Dla kontrastu Iza miała dostać ... tylko zegarek, ale odstąpiłem jej kamerkę, która niby była dla opiekuna. 
Ciekawi mnie jednak jeszcze inny fakt. Dziennikarz GW pojawia się i robi zdjęcia i pisze artykuł i dopasowuje się do rozkładu dnia szefostwa banku. To widoczne na zdjęciu przekazanie nagród było właśnie pod dyktando banku. Natomiast jak człowiek chciałby, żeby coś napisali w GW, to nie mają czasu i miejsca (np. o szachach). Jak chciałem, aby napisali coś o projekcie "100 zegarów dla szachistów", to głowa w piasek. 

sobota, 4 czerwca 2016

Meandry demokracji ... i głosowań

Już czwarty dzień głosowania ... 4 czerwca, to rocznica pierwszych wolnych wyborów w Polsce (1989). Jako człowiek już 50+ jestem przekonany, że ... głosowania to właściwie niewiele dają.
W tym konkretnym dniu żyję głosowaniem w konkursie "Kolorowe boiska ...". Organizatorzy w regulaminie wymieniają wiele punktów dotyczących głosowania ... ale "idą na to głosowanie".
Oczywiście zaangażowanie społeczności lokalnej jest pewnym wyznacznikiem. Jednak może dojść do wielkich wypaczeń i nawet najlepszy film może nie wejść do następnego etapu. Jak to bowiem możliwe aby szkoła, do której uczęszcza 60 uczniów zbierała codziennie ponad 1000 głosów a nie wiadomo jak będzie dalej. 
-
Warto sobie pooglądać te filmiki, bo dają całkiem ciekawy przegląd sytuacji w polskich szkołach podstawowych. Czasami widać biedę, czasami widać "piniądz" :)
-
Wiele godzin poświęciłem na propagowanie Wapna na FB. Wstawię link i tu!
Proszę o głosy szachistów i biegaczy! (codziennie do 17-go czerwca)