sobota, 10 października 2015

Piątkowy odbiór pakietu

Pierwszy raz udało mi się wybrać po pakiet już w piątek. Nie chciałem robić z tego wielkiego wydarzenia. Chciałem to załatwić szybko. Ludzi oczywiście pełno, stoisk pełno. Na szczęście układ był taki jak w roku ubiegłym i bardzo sprawnie udało mi się wszystko odebrać. Koszulka niby fajna, zwłaszcza materiał wzbudza zaufanie ale to białe "malowidło" trochę  niepokoi. Jest to lita farba i nie wiem jak będzie z oddychaniem koszulki w tym rejonie. Nie jestem też przekonany do obszyć z tyłu otworu szyjnego oraz przy rękawach. Ubiegłoroczny model koszulki wzbudzał moje zaufanie od początku i uważam, iż była (i dalej jest) to znakomita koszulka. Zobaczymy jak sprawdzi się w akcji. Widziałem przy odbiorze W.Naumczyka ale (aby nie przedłużać pobytu) nie "zaczepiałem" go. Wydrukowałem sobie opaskę z międzyczasami na 3:55, chociaż i tak mam je w głowie. 

2 komentarze:

  1. Gratulacje! Bardzo dobrze rozplanowany bieg i widzę, że się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To niesamowite, ale pomyliłem się tylko o 3 sekundy było 3:55:03 :) Jeszcze o tym chyba napiszę. Dziękuję za gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń