piątek, 16 maja 2014

Nie wszystko ... musi być super

Zaskoczył mnie jeden mój uczeń z czwartej klasy - specjalnie dla mnie wyrzeźbił taką oto płaskorzeźbę. Na początku próbował inaczej (zdjęcie poniżej) ale nie wyszło i spróbował na odwrocie inaczej. Uczeń o dziwo - bardzo, bardzo chce się nauczyć grać w szachy.
Pożyczyłem mu książkę, pożyczyłem mu szkolny komplet szachów. On chciałby, abym go nauczył "sztuczek". Chciałby się nauczyć szybko a ... niestety nie sprawia wrażenia "cierpliwego". Zastanawiam się, co zrobić ... z tą dechą ... na szczęście mam strych. Wczoraj znalazłem zdjęcie mojej "pierwszej" klasy, której byłem wychowawcą.
Ich losy różnie się potoczyły. W momencie wykonywania zdjęcia byli już w piątej klasie, zatem było to 19 lat temu. Obecnie są to trzydziestolatkowie. 
Niestety nie mogę się rozpisywać, cały czas muszę ... nadrabiać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz