sobota, 20 października 2012

Reminiscencje maratońskie

Niektórzy poprawili swoje wyniki, niektórzy pobiegli słabiej - tak jak np. ja. Cóż nie można liczyć na to że co roku będzie lepiej - teraz było gorzej ale za rok musi być lepiej! Na maratonypolskie.pl wyszła sprawa oszustwa i akurat na tamtym forum się zagotowało. Wiesław D. ponad 50 lat emerytowany żołnierz, podobno prokurator (prawnik!) mający aspiracje do bycia ekspertem biegowym, udzielający się na blogach etc. etc. ... skrócił sobie trasę o kilkanaście km. Przy okazji zgarnął nagrodę za 3 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Nie chce mi się szczegółów opisywać ale dowody na jego oszustwo są przytłaczające.
Jestem ciekaw ... jak ten gość się teraz czuje? Taki wstyd! Wierz tu potem w autorytety! Jednak dla mnie ta historia ma również pewien pozytywny wydźwięk. Nie wszyscy lepsi od ciebie, są tak naprawdę lepsi, bo nie zawsze są uczciwi. Trzeba robić swoje, aby móc czuć się zadowolonym z siebie. Nie warto "iść na skróty" i narażać się na śmieszność. Teraz przypomniał mi się jeszcze pewien szachista  z KP, który na jednym z turniejów kupił kilka partii i wypełnił normę na CM a później na turniejach nawet czwórki go ogrywają. Po co mu był ten tytuł? To już wolę mieć mój zaniżony ranking i widzieć jak niektórzy kandydaci muszą się mocno "tłumaczyć" w partiach ze mną :)
Zdjęcie ... :) o ironio znalezione przy okazji czytania relacji z MP ... autorstwa W
http://maratony24.pl/zdjecia_z_biegow/13_poznan_maraton_2012_10k_5054_min,296,zdjecie,108442.html#photo

1 komentarz: