sobota, 30 kwietnia 2011

10-ka przełajowa w Żninie


W ostatniej chwili się zdecydowałem, pogoda była ładna, słoneczko świeciło, trochę za mocny wiaterek był. Bieg polegał na przebiegnięciu 4 pętli po 2,5 km. Wystartowałem ostatni i pierwsze pół kilometra biegłem na końcu. Później kilku zawodników wyprzedziłem, kilku zeszło - w każdym razie nikt już mnie nie wyprzedził ... oprócz tych, którzy mnie zdublowali :) Biegłem równo i ostrożnie, bo były korzenie i dziury i trzeba było uważać. Był również Maciej Łucyk ale nie wygrał tym razem. Ostatecznie czas 53:30 nie jest może rewelacyjny ale przynajmniej za miesiąc w Janowcu będzie co poprawiać :)

wtorek, 19 kwietnia 2011

2 lata dziennika, 2 tygodnie do PITS-a


Za 2 tygodnie (już) turniej ... a tyle do zrobienia. Minęły (kilka dni temu) 2 lata prowadzenia dziennika biegowego ... cóż ... . Zadań szachowych już od ponad tygodnia nie rozwiązuję, bo był remont w domu ... i mamy nowy telewizor i nowe meble.

sobota, 9 kwietnia 2011

7x5 poniżej 35


Nareszcie ... 7 okrążeń i wszystkie poniżej 5 minut - tak trzymać :)
Nieźle wiało ostatnio, w Piotrkowicach np. drzewo obaliło.

niedziela, 3 kwietnia 2011

13. PITS za miesiąc

Dzisiaj wpłynęło pierwsze zgłoszenie ... i to skąd ... z Konina. Czas zabrać się ostro za przygotowania :) w tym roku zamiast tradycyjnych pucharów będą duże drewniane figury szachowe zakupione w sklepie J.Zezulkina :) Fundusz nagród dopiero kalkuluję ... :)