sobota, 20 lutego 2010

Miesięczna przerwa

To nie tak miało być ... zaczęło się od pogody, czyli śnieg i mróz, później doszły pękające pięty następnie jeszcze stłuczone palce prawej stopy. Po misiącu ostrożnie ruszyłem - zrobiłem 3 kółka (3 km), już po pierwszym chciałem zejść ale postanowiłem przełamać ból pięty i palców. Jeśli pogoda nie popsuje się, jutro ciąg dalszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz